Wakacje nad morzem kojarzą się z błogim wypoczynkiem. Może się jednak zdarzyć, że beztroski relaks na plaży zostanie przerwany przez nieoczekiwane zdarzenie i konieczność udzielenia pierwszej pomocy osobie tonącej, która prowadzi nierówną walkę z żywiołem. Podpowiadamy jak zachować się, gdy zauważymy tonącego, jak wyciągnąć tonącego z wody i jak prawidłowo udzielić pierwszej pomocy osobie tonącej w morzu.
Znajomość podstawowych zasad udzielania pierwszej pomocy nad wodą oraz sposobu zachowania się w przypadku, gdy znajdziemy się w niebezpiecznej sytuacji, może uratować życie tonącemu i osobom, które same zaczynają tonąć. Ten tekst to lektura obowiązkowa przed wyjazdem na wakacje nad morze.
Ile osób ginie z powodu utonięcia?
Statystyki utonięć są bezwzględne… Utonięcie jest trzecią najczęstszą przyczyną niezamierzonej śmierci w skali całego świata. Według danych WHO, rocznie na świecie, z powodu utonięcia umiera aż 360 tysięcy osób. Polska znajduje się w niechlubnej czołówce na tle innych krajów Unii Europejskiej. Zgodnie ze statystykami prowadzonymi przez Policję wodną, w naszym kraju ginie proporcjonalnie dwa razy więcej osób niż pozostałych krajach UE. W samym 2019 r. życie w ten sposób straciło 456 osób, a w latach 1998-2018, w Polsce utonęło 12.100 osób. Aż 22% topielców było pod wpływem alkoholu. Najwięcej utonięć rejestruje się w rzekach i jeziorach (łącznie 62%), najmniej (6%) osób tonie w morzu. Nie oznacza to jednak, że wypoczywając na nadmorskich plażach jesteśmy całkowicie bezpieczni.
Tonący nie krzyczy! Jak rozpoznać czy ktoś się topi?
Przebywając nad brzegiem akwenu, nie zwracamy uwagi na to co dzieje się w wodzie wychodząc z założenia, że osoba, która znajdzie się w opałach, zaalarmuje nas w przypadku zagrożenia. Nic bardziej mylnego! Pamiętajmy, że osoba, która się topi nie krzyczy. Woda znajdująca się w ustach i dostająca się do płuc skutecznie odbiera tonącemu możliwość wezwania pomocy.
Jeżeli zauważymy osobę, która energicznie macha rękami, nie potrafi opanować ruchów, znika pod wodą i wynurza się lub przez dłuższy czas dryfuje w nienaturalnej pozycji bez ruchu, to może oznaczać, że potrzebne będzie podjęcie akcji ratunkowej.
Należy wówczas głośno krzyknąć i zapytać czy potrzebna jest pomoc. Jeżeli nie usłyszymy odpowiedzi należy natychmiast przystąpić do działania.
PAMIĘTAJ! Nie grozi Ci odpowiedzialność za nieudzielenie pomocy tonącemu w wodzie. Nigdy nie podejmuj akcji ratowniczej w wodzie, jeżeli sam nie potrafisz pływać, boisz się wody lub nie czujesz się na siłach. Nie wchodź też do wody pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Będąc odurzonym tylko pozornie jesteś najsilniejszym człowiekiem na świecie.
Co zrobić, gdy zauważymy tonącego?
Jeżeli już zidentyfikujemy osobę, która potrzebuje pomocy, nie popadajmy w panikę i nie zgrywajmy bohatera na siłę. Należy pamiętać, że człowiek który się topi jest zagrożeniem dla ratownika. Niezależnie czy osoba udzielająca pomocy jest przeszkolonym specjalistą czy zwykłym amatorem, niesienie pomocy wymaga starcia z niebezpiecznym żywiołem i poszkodowanym, z którym nie można nawiązać normalnego kontaktu, spanikowanym i postępującym nieracjonalnie. Musimy zatem zachować spokój i zadbać także o własne bezpieczeństwo, aby akcja ratunkowa nie skończyła się podwójną tragedią.
- W pierwszej kolejności należy zaalarmować inne osoby znajdujące się w pobliżu głośno informując o człowieku w wodzie, który potrzebuje pomocy. W ten sposób zwrócimy uwagę osób trzecich, które będą mogły nam pomóc. Może się okazać, że pośród innych plażowiczów jest obecny ratownik medyczny lub lekarz. Ich pomoc może być nieoceniona.
- Równie szybko, jeszcze przed podjęciem akcji ratunkowej należy zadzwonić po pomoc wzywając pogotowie. Można to zrobić samemu lub poprosić kogoś z otoczenia. Informując pogotowie o zdarzeniu zachowajmy spokój, powiedzmy co się dzieje, ile osób potrzebuje pomocy, gdzie się znajdujemy. Pamiętajmy aby wchodząc na plażę zwrócić uwagę na numer znajdujący się na tabliczkach umieszczonych przy każdym wejściu. Ten z pozoru nieistotny szczegół znacznie skróci czas dotarcia służb ratunkowych na miejsce.
- Przebywając na plaży strzeżonej trzeba natychmiast zawołać ratownika. Lepiej poczekać kilka sekund na reakcję specjalisty niż ryzykować samemu.
PAMIĘTAJ! Numery ratunkowe, z których należy korzystać nad wodą to 601 100 100 oraz 984. Zawsze można też zadzwonić pod nr 112.
Jak wyciągnąć tonącego z wody?
Gdy już podniesiemy alarm, należy ocenić sytuację i wybrać najodpowiedniejszą metodę wyciągnięcia tonącego z wody. Jeżeli nie potrafisz pływać, a ofiara jest daleko od brzegu, musisz zdać się na pomoc innych.
- Udzielając pomocy z brzegu najpierw podaj tyczkę, wiosło, gałęzie, część ubrania. Dopiero gdy wyciągnięcie z brzegu nie będzie możliwe należy wejść do wody.
- O ile to możliwe zbudujmy łańcuch pomocy. Tworzy się go przy udziale kilku osób, które trzymają się za ręce. W ten sposób, w relatywnie bezpieczny sposób można wyciągnąć tonącego na brzeg. Mamy bowiem nieustanny kontakt fizyczny z osobą biorącą udział w akcji.
- Podawanie tonącemu własnej dłoni nie jest zalecane. Udzielanie pomocy bez użycia sprzętu stosujemy tylko w ostateczności. Osoba, która się topi ma bardzo silny i bezwarunkowy chwyt i może wciągnąć ratownika pod wodę. Można także wykorzystać łódkę, ponton, materac, deskę surfingową lub inny sprzęt pływający.
- Po wejściu lub skoku do wody dopływamy do tonącego i zatrzymujemy się się poza zasięgiem jego ramion. Najczęściej szok spowodowany tonięciem jest tak wielki, że nawiązanie kontaktu będzie niemożliwe, należy jednak spróbować. Często osoba tonąca widząc ratownika w zasięgu ręki potrafi się opanować; nie liczmy jednak, że tak się stanie.
- Jeżeli nie uda się uspokoić tonącego, należy go obezwładnić mocnym i stanowczym chwytem od tyłu. Trzymając poszkodowanego od tyłu, pod pachami i płynąc na plecach podtrzymujemy go obiema rękami. Płynąc na boku wystarczy jedna ręka. Jeżeli tonący ma na sobie ubranie można chwycić go za ubranie na plecach. Gdy tonący schodzi pod wodę i nie można go złapać, bez obaw o uszkodzenia ciała należy go mocno chwycić za włosy i wyciągnąć na powierzchnię. Po odpowiednim złapaniu nieszczęśnika, holujemy go spokojnie do brzegu.
Co zrobić gdy sami zaczniemy tonąć?
Wchodząc do wody bardzo często zachowujemy się w sposób brawurowy chcąc pokazać jak dobrze radzimy sobie z żywiołem. Należy pamiętać, że woda zawsze jest silniejsza od człowieka. Nie popisuj się przed znajomymi! Nie kąp się będąc pijanym, nawet jeżeli uważasz, że panujesz nad sytuacją – nie panujesz, to pozorna siła. Nie skacz na główkę i nie oddalaj się od brzegu. Nie kąp się w samotności i wybieraj plaże strzeżone.
Jeżeli już znajdziesz się w trudnej sytuacji, to zachowanie zimnej krwi może Ci uratować życie:
- Nie wpadaj w panikę. Utrata kontroli nad sytuacją tylko przyspieszy proces tonięcia.
- Połóż się na plecach, rozłóż ręce i nogi na boki. Twoje ciało bez trudu uniesie się i utrzymana powierzchni wody.
- Oddychaj spokojnie i równomiernie. Jeżeli zachłyśniesz się wodą, weź spokojny i głęboki wdech nosem i mocno odkaszlnij.
- Płyń do brzegu lub wezwij pomoc. Jeżeli zachowasz spokój, bez trudu dotrzesz do brzegu na plecach używając tylko rąk lub nóg. Jeżeli opanujesz szok, uda Ci się także wezwać pomoc.
PAMIĘTAJ! Im większa część ciała będzie zanurzona, tym lepsza będzie Twoja wyporność. Z kolei, gdy podniesiesz kończyny do góry, twoja wyporność się zmniejszy, a Twoja głowa automatycznie zacznie się zanurzać.
Resuscytacja nieprzytomnego na brzegu
- Po wyciągnięciu na brzeg osoby nieprzytomnej należy sprawdzić, czy w drogach oddechowych nie ma ciał obcych. W tym celu ułóż pacjenta na wznak i zbadaj drożność dróg oddechowych. Jeżeli w nosie lub ustach są ciała obce – usuń je.
- Sprawdź czy poszkodowany oddycha. Przyłóż twarz do jego twarzy. Obserwuj klatkę piersiową lub połóż na niej rękę. Jeżeli nie czujesz lub nie słyszysz oddechu, a klatka piersiowa się nie unosi odchyl jego głowę do tyłu i rozpocznij resuscytację:
- Uklęknij obok poszkodowanego,
- Ułóż nadgarstek jednej ręki na środku klatki piersiowej poszkodowanego,
- Ułóż nadgarstek drugiej ręki na już położonym,
- Spleć palce obu dłoni i upewnij się, że nie będziesz wywierać nacisku na żebra poszkodowanego; nie uciskaj nadbrzusza ani dolnego końca mostka,
- Pochyl się nad poszkodowanym, wyprostowane ramiona ustaw prostopadle do mostka i uciskaj na głębokość 4-5 cm,
- Po każdym uciśnięciu zwolnij nacisk na klatkę piersiową, nie odrywając dłoni od mostka. Powtarzaj uciśnięcia z częstotliwością 100 -120 na minutę (nieco mniej niż 2 uciśnięcia/s),
- Okres uciskania i zwalniania nacisku (relaksacji) mostka powinien być taki sam.
Kontynuuj resuscytację do czasu gdy poszkodowany zacznie prawidłowo oddychać lub aż przybędą wykwalifikowane służby medyczne i przejmą działania.
Resuscytacja tonącego w wodzie
- W płytkiej wodzie, blisko brzegu, należy wykonać pięć oddechów ratowniczych i jak najszybciej dopłynąć z ofiarą do brzegu.
- Na głębokiej wodzie, gdy jesteśmy w stanie wykonywać oddechy ratownicze, powinniśmy prowadzić je przez minutę, co daje nam 10-15 oddechów.
Jeśli prawidłowy oddech nie powróci, a czas holowania do brzegu nie przekroczy 5 minut, należy w miarę możliwości wykonywać oddechy w trakcie holowania. Natomiast w sytuacji gdy jesteśmy z poszkodowanym daleko od lądu, po minucie prowadzenia wentylacji należy jak najszybciej dopłynąć z ofiarą do brzegu i w razie potrzeby kontynuować resyscytację według zasad opisanych wcześniej.
Pozycja boczna bezpieczna
- Uklęknij z jednego boku przy poszkodowanym i wyprostuj jego nogi;
- Ułóż rękę poszkodowanego, znajdującą się od Twojej strony, w zgięciu 90 stopni w stawie barkowym i łokciowym. Przy zgięciu łokcia dłoń należy ułożyć ku górze;
- Drugą rękę poszkodowanego przełóż w poprzek jego klatki piersiowej, a grzbiet ręki podłóż pod jego policzek.
- Chwyć nogę poszkodowanego wyżej kolana i podciągnij ją ku górze, nie odrywając stopy od podłoża.
- Pociągnij za nogę, tak aby poszkodowany obrócił się na bok w Twoją stronę.
- Po obróceniu poszkodowanego, ułóż nogę znajdującą się na górze w taki sposób, aby w stawie biodrowym i kolanowym zgięcie wynosiło 90 stopni.
- Delikatnie odchyl głowę poszkodowanego do tyłu tyłowi, aby zapewnić swobodny przepływ powietrza przez drogi oddechowe.
- Cały czas monitoruj pracę układu oddechowego poszkodowanego. Możesz go także przykryć suchym ręcznikiem lub kocem.